Pielgrzymka Maturzystów na Jasną Górę
Zgodnie z coroczną tradycją szkół ponadgimnazjalnych w Stargardzie, uczniowie pierwszego oraz drugiego Liceum Ogólnokształcącego, wybrali się na pielgrzymkę na Jasną Górę, aby tam pomodlić się o wstawiennictwo Matki Częstochowskiej podczas tegorocznej matury. Pielgrzymka odbyła się w dniach 29.03 - 01.04.2006 r. pod kierownictwem ks. Przemysława Kryszczyńskiego, ks. Tomasza Worobca i ks. Tomasza Tylutkiego. Uczniowie mieli okazję zwiedzić Kraków, Oświęcim, Kalwarię Zebrzydowską, Łagiewniki,Wadowice oraz Częstochowę. „Ta pielgrzymka odmieniła moje życie” - wyznaje 19-letnia maturzystka Ewa Z.
Pierwszego dnia zwiedziliśmy obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, co było jakby uzupełnieniem wiedzy, którą zdobywaliśmy na temat drugiej wojny światowej. Bardzo wstrząsnęło mną to co zobaczyłam. Dopiero po wizycie tam zdałam sobie sprawę, jak ważna jest modlitwa o pokój na świecie, aby historia nie powtórzyła się nigdy więcej.
Następnie wśród wspólnych modlitw i śpiewów w autokarze, udaliśmy się do Krakowa, dawnej stolicy Polski. Zwiedziliśmy Wawel i zrobiliśmy mnóstwo zdjęć z legendarnym Smokiem. Korzystając z okazji bycia w Krakowie odwiedziliśmy w Kurii Biskupiej Kard. Dziwisza, z którym porozmawialiśmy o papieżu Janie Pawle II, zrobilismy pamiątkowe zdjęcia i dostaliśmy od niego pamiątkowe obrazki.
Po zwiedzeniu głównych zabytków miasta, udaliśmy się do Łagiewnik – Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Tam odbyło się spotkanie z siostrą zakonna, która opowiedziała nam historie życia św. Faustyny. Na nocleg powróciliśmy znów do Krakowa. Wypoczęci i żądni nowych wrażeń, wcześnie rano, udalismy się do Wadowic. Zwiedzanie domu Jana Pawła II, kilka dni przed pierwszą rocznicą Jego śmierci było dla mnie najbardziej poruszającym przeżyciem z całej pielgrzymki. To niesamowite, że mogliśmy przebywać w tym miejscu, gdzie wzrastał tak wielki człowiek.. Zwiedziliśmy również Bazylikę Wadowicką, zakupiliśmy pamiątki, oraz każdy obowiązkowo zjadł przynajmniej jedną kremówkę.
Pojechaliśmy również do Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie brat Euzachiasz oprowadził nas po bazylice, następnie odbyliśmy tam Drogę Krzyżową słynnymi dróżkami kalwaryjskimi.
Jeszcze tego samego dnia pojechaliśmy do głównego celu naszej pielgrzymki - na Jasną Górę. Nocleg mieliśmy u Siostr Urszulanek, które przyjęły nas bardzo serdecznie w swoim schronisku, tak, że mogliśmy poczuć się jak u siebie w domu. Późnym wieczorem odbyła się jeszcze adoracja i odmówiliśmy różaniec, prosząc o łaski Najświętszej Panny.
W sobotę rano odbyło się spotkanie z Ks. Biskupem Janem Gałeckim, a następnie Msza w intencji maturzystów z województwa zachodniopomorskiego. Niestety czas minął bardzo szybko i po zakończeniu uroczystej Mszy musieliśmy wracać do Stragardu.
Plan pielgrzymki był bardzo napięty, a każda chwila była doskonale zorganizowana. W tak krótkim czasie udało nam się wiele zwiedzić. Każdy z nas znalazł czas na refleksję i modlitwę indywidualną. Myślę, że chwila oderwania się od codziennych obowiązków, trosk i obaw o zbliżającą się maturę, była nam bardzo potrzebna. Do domu powróciliśmy pełni wiary i nowych, duchowych przeżyć.
Marlena Jurgielewicz