W dniach 18 – 21 czerwca odbył się wyjazd Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z naszej parafii i osób zainteresowanych KSM-em do Szwecji i Danii. Wyjazd miał charakter formacyjno-wycieczkowy oraz poznawczy żyjących tam katolików. Opiekunami byli ks. Tomasz – wikariusz naszej parafii, p. Stanisław Łapyr i p. Robert Ciszewski - katecheci.

Po niedzielnej Mszy świętej, która odbyła się o godzinie 9:30 wsiedliśmy do autokaru i ruszyliśmy w stronę Świnoujścia. Tam, chwilę po odprawie paszportowej weszliśmy na prom. Większość z nas pierwszy raz płynęła tego typu statkiem, dlatego też z niecierpliwością czekaliśmy na rozpoczęcie rejsu. Trwał on około 7 godzin. Podczas tego czasu mieliśmy okazję zwiedzić prom. Około godziny 14:00 w kilkuosobowych grupach dokonaliśmy analizy przemówienia Benedykta XVI skierowanego do młodzieży podczas spotkania na Błoniach w Krakowie. Mieliśmy okazję słyszeć to przemówienie na żywo podczas wizyty Papieża na krakowskich błoniach, ale chcieliśmy jeszcze raz zgłębić te słowa, które do nas skierował. W swoich słowach papież nawoływał do młodych: „Budujcie swoje życiowe domy na skale, którą jest Jezus Chrystus”. Nasze wnioski zaprezentowali przedstawiciele poszczególnych grup. Po wspólnej pracy przyszedł czas na wyczekiwany przez wszystkich obiad. Około godziny 19:45 dopłynęliśmy do portu w Ystad. Stamtąd udaliśmy się na parafię Polskiej Misji Katolickiej. Zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani przez Ks. Rudolfa – miejscowego proboszcza. Zostawiliśmy bagaże w salce parafialnej, gdzie mieliśmy zapewniony nocleg i wraz z ks. Sebastianem, który przyjechał do nas z Malmö, wyruszyliśmy na zwiedzanie tego małego, portowego miasteczka. Zobaczyliśmy wiele kościołów, które w pierwotnym przeznaczeniu były katolickie, zostały jednak przemianowane na świątynie protestanckie. Późnym wieczorem wróciliśmy na miejsce naszego noclegu, aby po dniu pełnym wrażeń odpocząć.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy od modlitw i Mszy świętej. Gdy zjedliśmy śniadanie i spakowaliśmy się, postanowiliśmy trochę potańczyć i pośpiewać w ramach integracji i zawiązaniu wspólnoty. Po wspólnej zabawie udaliśmy się na plażę w Ystad. Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że polskie morze jest o wiele ładniejsze. Wróciliśmy na obiad, po którym ze zniecierpliwieniem oczekiwaliśmy na wyjazd do Malmö. Po około godzinie byliśmy już na miejscu. Wszyscy cieszyli się na myśl o spotkaniu z naszymi rówieśnikami – Polakami, którzy od urodzenia mieszkają w Szwecji. Kasia, Natalia, Mateusz i Maciek to bardzo sympatyczni młodzi ludzie, którzy przyjęli nas niezwykle serdecznie. Wspólnie odśpiewaliśmy kilka piosenek, po czym rozpoczęliśmy nasze spotkanie. Mieliśmy naprawdę dużo pytań na temat życia katolików w Szwecji. Po rozmowach zdecydowaliśmy, że udamy się na starówkę. Tam dostaliśmy dużo czasu wolnego, aby zrobić zakupy. Gdy wróciliśmy udaliśmy się do kaplicy, aby zrobić mały rachunek sumienia, podsumowując cały dzień. Byliśmy naprawdę zmęczeni, więc udaliśmy się spać, by nabrać energii na ostatni dzień naszej wycieczki.
Wtorek rozpoczęliśmy tradycyjnie: od Mszy świętej, podczas której ks. Sebastian wygłosił piękne kazanie – trafiło ono głęboko do naszych serc. W pośpiechu zjedliśmy śniadanie. Tego dnia, bowiem czekała nas nie lada atrakcja: przejazd trzydziestokilometrowym „Mostem Słońca”, przebiegającym przez środek morza, który łączy Malmo z duńską Kopenhagą. Jadąc mogliśmy podziwiać wspaniałe widoki; wyspy otoczone błękitnym morzem. Gdy dojechaliśmy do centrum stolicy Danii, udaliśmy się pod pomnik słynnego pisarza Hansa Christiana Andersena, a później na dalsze zwiedzanie miasta. Nasz pobył powoli dobiegał końca, wróciliśmy do Malmö, żeby spakować bagaże i wyjechaliśmy w kierunku Ystad. Tam podczas krótkiej modlitwy złożyliśmy życzenia ks. Sebastianowi, który obchodził trzecią rocznicę święceń kapłańskich oraz podziękowaliśmy ks. Rudolfowi za jego otwartość i gościnność. Nadszedł czas ostatnich pożegnań, ponieważ musieliśmy udać się na prom płynący do Świnoujścia. Na promie zjedliśmy kolację, po czym udaliśmy się głównie do kajut, gdzie mieliśmy zapewniony nocleg. O godzinie 6:30 opuściliśmy kabiny, udając się w stronę portierni, ponieważ o 7:00 prom „Polonia” przypływał do portu w Świnoujściu. Podczas podróży autokarem Irmina i Andrzej – zarząd naszego KSM-u - przybliżyli nieco sylwetkę KSM-u osobom zainteresowanym. Około godziny 10:30 dojechaliśmy do Stargardu, gdzie czekali na nas rodzice.
Pragniemy serdecznie podziękować organizatorom tego wyjazdu, a w szczególności dyrekcji firmy „Unity-Line”, dzięki której mieliśmy darmowy rejs do Szwecji. W naszych sercach pozostaną piękne wspomnienia.

Klaudia Stosio - KSM Stargard